Śladami polskich bohaterów.
Już po raz szósty wolontariusze z Jaworzyny Śląskiej wyjechali w lipcu na Ukrainę w ramach akcji „Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia”.
8 lipca, po uroczystej odprawie przed gmachem Urzędu Marszałkowskiego we Wrocławiu, ponad 1200 młodych Dolnoślązaków i ich opiekunów wyruszyło na Kresy, by uporządkować 130 polskich cmentarzy i dokończyć prace rozpoczęte w latach ubiegłych.
W skład jaworzyńskiej grupy weszli gimnazjaliści: Justyna Majborska, Wiktoria Młynarska, Paulina Słota, Bartek Kańko, Beniamin Rachelski i Jakub Śliwa oraz pracownicy szkoły: Anna Ryś, Wiesław Dybeł i Dariusz Luber.
Podobnie jak w latach ubiegłych do grupy dołączyli: Burmistrz Jaworzyny Śląskiej Pan Grzegorz Grzegorzewicz, Dyrektor Gimnazjum w Jaworzynie Śląskiej Pan Krzysztof Sołtys, Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Pan Ireneusz Besser oraz Dyrektor SOKiBP Pan Sylwester Bartczak. W tak silnym składzie nie było problemów z wykonaniem zadań nałożonych przez organizatorów akcji. Tym razem przydzielone nam zostały do odnowienia 4 cmentarze i znajdujące się na nich pomniki upamiętniające polskich bohaterów walczących w obronie Ojczyzny podczas I wojny światowej. Jaworzyńscy wolontariusze pracowali w Rarańczy, Rokitnem, Czerniowcach i w Czortkowie. Pracy było dużo, ale zaangażowanie, zapał i ogromne chęci do pracy spowodowały, że polskie miejsca pamięci odzyskały blask. Poprzez swoją pracą wolontariusze oddali cześć żołnierzom walczącym o wolną Polskę. Na każdym z porządkowanych cmentarzy, przy wszystkich odnowionych pomnikach zapaliliśmy przywiezione z Polski biało-czerwono znicze, symbole pamięci, oddając w ten sposób hołd naszym przodkom.
Czas wolny wykorzystaliśmy na zwiedzanie Ukrainy, spotkania z żyjącymi tam Polakami, szukanie śladów polskości. Zwiedziliśmy Kamieniec Podolski, Chocim i, podobnie jak w latach poprzednich, na zakończenie wyprawy na Kresy – obowiązkowo Lwów i jego piękne zabytki oraz Cmentarz Łyczakowski i Cmentarz Orląt Lwowskich.
Tego nie da się zapomnieć.
Dziękujemy wszystkim, którzy po raz kolejny pomogli nam zorganizować i sfinansować ten piękny wyjazd.
Wrażenia uczestników
Bartek:
„Czasem podczas pracy odczuwałem zmęczenie. Nie przeszkadzało mi to jednak w wykonywaniu moich zadań, gdyż wiedziałem, że robię to w szlachetnym celu. Gdy zobaczyłem na zdjęciach efekty naszej pracy, zdałem sobie sprawę jak dużo zrobiliśmy w tak krótkim czasie.”
Kuba:
„Nasza ekipa pracowała jak mrówki. Nikt nie narzekał na zmęczenie. Żałuję, że wyjazd był tak krótki. Chętnie zostałbym tam na dłużej. Tylko 10 dni, a tyle pięknych wspomnień …”
Justyna:
„ Wszyscy, którzy pracowali na polskich cmentarzach na Kresach na pewno zrozumieli jak ważna jest akcja „Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia” zainicjowana przez panią Grażynę Orłowską-Sondej. Groby naszych przodków i pomniki polskich bohaterów nie mogą zniknąć niszczone przez czas, przyrodę i zapewnie też przez ludzi. Musimy je ratować. Bo jak nie my, to kto?”
Wiktoria:
„Było ciężko, ale my z zaangażowaniem dążyliśmy do celu. Każdy z nas zostawił tam, na Kresach, cząstkę siebie samego. Warto było. ”
Anna Ryś
W Rokitnej
W Czortkowie
W Raranczy
W Czerniowcach
Nasza ekipa