Główna   Kalendarium   Dziedzictwo  Wspomnienia  Cytaty   Myśli  Galeria   Linki  Kontakt

kromka.gif (5544 bytes)


Myśli Patrona na każdy dzień

Kardynał Stefan Wyszyński Prymas Tysiąclecia

Opracowała mgr Barbara Świżewska
nauczyciel j.polskiego
w Gimnazjum nr 1
z Jaworzyny Śląskiej

Uzupełniła p. Maria Rybka
koordynator pracy z Patronem

  • Nie wystarczy kreślić słów prawdy czarnym atramentem, trzeba pióro maczać w prawdzie i w miłości.
  • Nic nie rozgrzesza od niesienia pomocy człowiekowi.
  • Tylko miłość czyni wszystko dobrze.
  • Łatwo jest zmienić ustrój, trudniej - odmienić człowieka!
  • Prawdziwego spoczynku nie zazna nigdy człowiek, który nie zna umęczenia pracą.
  • Życie trzeba przeżyć godnie, bo jest tylko jedno.
  • Człowiek współczesny jest bardziej wrażliwy na działanie miłości niż siły.
  • Współczesne zamówienie społeczne, to zamówienie na ludzi dobrych.
  • Człowiek nie żałuje tylko tych słów, których nie powiedział.
  • Kierować innymi jest łatwiej, bo nie liczymy się z tym, co w nich jest. Ale sobą kierować to o wiele trudniejsze, bo czego dotkniemy, czujemy w sobie. A jednak to do nas należy umieć poprowadzić samego siebie.
  • Ludzie mówią: "Czas to pieniądz". A ja wam mówię: "Czas to miłość".
  • O wartości życia rozstrzygają nie czyny, choćby wielkie, ale miłość, choćby mała.
  • Prawdziwy postęp jest owocem zaślubin prawdy i miłości.
  • Przez cierpienie pogłębia się miłość.
  • Nigdy nie jest za wiele - dziękować!
  • Życzliwe spojrzenie i uśmiech więcej nieraz znaczą niż udany dialog.
  • Prawość wywodzi się z prawdy. Im człowiek więcej ma w sobie ducha prawdy, tym więcej ma prawości.
  • Człowiek rozwija się i doskonali nie przez unikanie obowiązków, lecz przez ich wypełnianie.
  • Źle czyni człowiek, jeśli poprzestaje na zadowoleniu z siebie i łatwo przyjmuje pochwałę ludzką. Ale również źle czyni, jeśli boi się krytyki i nagany.
  • Norma mojej miłości do braci leży w tej, której oczekuję od nich dla siebie.
  • Dobre czyny rodzą w duszy światłość , powodują wewnętrzne odprężenie, radość i duchową swobodę.
  • To jest prawdziwa przyjaźń - osłaniać innych nawet kosztem siebie.
  • Od siebie trzeba wymagać najwięcej.
  • Nie przejmujcie się trudnościami, bo to chleb powszedni!... Nie wystarczy, że nie czynimy nic złego, trzeba, abyśmy czynili dobrze. Trzeba mnożyć dobro...
  • Obyśmy nie zapomnieli o tym, że mamy być przede wszystkim - ludźmi!
  • Każdy z nas jest wodzem własnego życia.
  • Pierwsza po Bogu miłość należy się Ojczyźnie i pierwsza po Bogu służba należy się dzieciom własnego Narodu.
  • Nie wystarczy urodzić się człowiekiem, trzeba jeszcze BYĆ CZŁOWIEKIEM.
  • Nienawiść można uleczyć tylko miłością.
  • Praca jest dążeniem człowieka do człowieka; zawsze wiąże nas z ludźmi.
  • Chrońmy się pogardy dla kogokolwiek, nawet dla najgorszego człowieka, bo to jest jeszcze człowiek , aż ... człowiek!
  • Najlepiej człowiek prosi, gdy dziękuje.
  • Każda rzecz wielka musi kosztować i musi być trudna. Tylko rzeczy małe i liche są łatwe.
  • Cała kultura człowieka wolnego zależy od stopnia dobrze użytej wolności.
  • Czasem dialog zamienia się na nie kończący się monolog, monolog "głuchych ludzi".
  • Najważniejsze jest zwycięstwo w małym, w czymś niesłychanie małym - nad sobą.
  • Człowiek ujawnia swoją osobowość w sposobie traktowania bliźnich.
  • Z drobiazgów życiowych, wykonywanych wielkim sercem powstaje "wielkość człowieka".
  • Skończmy z krytyką bliźnich! Oceniajmy w prawdzie samych siebie.
  • Powiedziano: "res sacra miser" - człowiek nieszczęśliwy to rzecz święta, a ja wam mówię: "res sacra homo" - człowiek to rzecz święta.
  • Warto służyć każdemu człowiekowi i dla każdego warto się poświęcić.
  • Jeżeli cokolwiek warto na świecie czynić, to tylko jedno - MIŁOWAĆ
  • Sercem nie można służyć za pieniądze, sercem służy się darmo, bezinteresownie.
  • Światu potrzeba dziś więcej wrażliwych serc niż zimnej stali.
  • Jak trudno jest miłować - ale jak warto jest miłować.
  • Dopiero wtedy osiąga się wielkość i wtedy się ona ujawnia, gdy człowiek umie służyć.
  • Trzeba się starać więcej okazywać miłości innym, niż jej się doznało.
  • Po to gromadźmy, abyśmy mieli co rozdawać.
  • Sztuką jest umierać dla Ojczyzny, ale największą sztuką jest dobrze żyć dla niej.
  • Polaków nie zdobywa się groźbą, tylko - sercem.
  • Zaprzestańmy stawiać wymagania innym! - Sobie je dyktujmy!
  • Trzeba wszystko poświęcić, nawet samego siebie i osobistą wygodę, byle ratować człowieka.
  • Nie ma takiej krzywdy, której by nie można przebaczyć.
  • Człowiek jest odpowiedzialny nie tylko za uczucia, które ma dla innych, ale i za te, które w innych budzi.
  • Prawda ma w sobie znamię trwania, kłamstwo - kona szybką śmiercią.
  • Nie ma takich sytuacji, w których by jeszcze miłość nie miała czegoś do powiedzenia.
  • Miłość potęguje miłość.
  • Nieraz trzeba cierpliwie poczekać, aby zrozumieć sens ofiary.
  • Przestańmy nareszcie kręcić się wokół siebie, a pomyślmy o niesieniu pomocy innym!
  • Mamy jedną Ojczyznę i jej winni jesteśmy miłość, służbę, ofiarę, a nawet śmierć, gdy Bóg tego zażąda.
  • My w Polsce wszystko postawiliśmy na Matkę Bożą!
  • Człowiek nie musi być niezwykle mądry, byleby był dobry i dobroć swoją udokumentował uczynkami.
  • Nawet bardzo rozumny język musi być językiem serca. Nawet potężna wola musi być wolą serca.
  • Zamiast oczekiwać na dobroć innych, sami napełniajmy codzienne życie dobrocią.
  • Droga Narodu polskiego nigdy łatwą nie była, ale może właśnie dzięki temu jesteśmy Narodem z charakterem. Brońmy charakteru narodowego, któremu mocy dodaje charakter chrześcijański.
  • Można stracić życie, ale ludzkiej godności stracić nie wolno!
  • Człowiek, który nie lubi i nie umie przebaczać, jest największym wrogiem samego siebie.
  • Nawet wielkie cierpienie osobiste nie może nas uczynić niewrażliwymi na potrzeby braci
  • W każdych warunkach można osiągnąć świętość.
  • Nie ma życia pięknego bez ducha ofiary. Każdy z nas musi być ofiarą, którą sam składa.

 


 

  • Aby zrozumieć sens własnego życia, trzeba się wspiąć wysoko, aż do myśli Bożej.

 

  • Kościół wymaga od nas naprawdę tylko jednego: miłuj! Uległość Kościołowi to uległość miłości.

 

  • Chrystus miał szczególną skłonność do czynienia dobrze w sposób detaliczny i drobiazgowy. Lubił karmić…

 

  • Tajemnica powołania leży w sercu Boga…Dlatego tajemnicę powołania każdego człowieka zna w pełni tylko Bóg.

 

  • Im świat będzie dalej od Boga, tym bardziej będzie Boga spragniony. Im więcej będzie nasycony dobrobytem, tym bardziej będzie głodny Boga.

 

  • Musimy Bogu bezgranicznie ufać, nigdy nie czyniąc Mu wymówek; Jemu wolno ciągle próbować naszą miłość.

 

  • Człowiek współczesny, chociaż niewiele wiedział o Ewangelii i nigdy jej nie czytał, pragnie ideałów, które stawiał Chrystus

 

  • Chodzić będę po ziemi sercem miłującym; może to być męczeństwem, ale lepsze jest męczeństwo z miłości niż męka nienawiści.

 

  • Warto służyć każdemu człowiekowi i dla każdego warto się poświęcić. Jeżeli cokolwiek warto na świecie czynić, to tylko jedno – miłować.

 

  • Wiara jest koroną godności człowieka.

 

  • Wielka miłość nieustannie przezwycięża człowieka.

 

  •  Jak wiele mocy ludzkich dojrzewa w głębokim milczeniu!

 

  • Nie wystarczy mieć serce, trzeba mieć ład serca.

 

  • Bóg jest bliżej nas niż o tym myślimy. Szukamy go zazwyczaj za daleko.

 

  • Dla kształtowania osobowości człowieka korzystne jest przebijanie się przez ciemności świata.

 

  • Wniesienie do Waszych rodzin ducha wzajemnej miłości, pokoju i współdziałania. Jesteście sobie ku pomocy!

 

  • Nowoczesna służba Bogu i ludziom to nie jest zespół dyspens i zwolnień, ale zaproszenie do ofiary z siebie.

 

  • Człowiek Boży sprawia, że cały świat, ze wszystkimi jego zjawiskami, jest wrażliwy na Boga.

 

  • Dobry Pasterz dusze swoją daje.. Niczyjej krwi nie przelewa, tylko albo Chrystusową, albo własną.

 

  • Obudzam pragnienie nieba w sobie. Niebo jest otwarte na człowieka. Możemy z ufnością i nadzieją patrzeć w górę.

 

  • Każda wielka sprawa wymaga wielkiego poświęcenia i ofiary człowieka. Dlatego nawet Bóg Człowiek przyjął postać Sługi.

 

  • Człowiek zawsze musi mieć otwartą duszę na wszystkie możliwości, które Bóg ma dla niego.

 

  • Pokój wewnętrzny zawsze rodzi się w wyniku wypełniania woli Bożej, do której mamy pełne zaufanie.

 

  • Człowiek nie może istnieć bez pomocy Boga! Nic nie jest w stanie uczynić bez Jego łaski.

 

  • Jaka to wielka umiejętność dochować tajemnicy, być dyskretnym, nie podsłuchiwać, nie podpatrywać. To wielka sztuka i wspaniała szlachetność.

 

  • Trzeba niekiedy odskoczyć i uciec od samego siebie, aby w wewnętrznej jedności z Bogiem odszukać szczęście obcowania z Nim. Niekiedy gubimy to szczęście. Jego miejsce w naszej duszy zajmuje niepokój, nieład jakieś zatracenie orientacji i zagubienie się w detalach życia. Trzeba wtedy umieć skoncentrować się w głębokiej ciszy skupienia.

 

  • Wielki nieszczęściem współczesnego świata jest to, że ludzie nędznie o sobie myślą, bo do tego nędznego myślenia o sobie dorabiają później nędzny styl życia i łatwo się usprawiedliwiają. Mówią nieraz: nic dziwnego, przecież to tylko człowiek, może więc mieć nędzne życie… Gdybyśmy odmienili styl oceny człowieka i raczej mówili: to przecież aż człowiek!

 

  • My tak wiele deklarujemy o postępie i demokratyzacji, co zda się wyklucza istnienie niewolnictwa. A jednak istnieje ono nadal, choć w innej formie, która rodzi jeszcze gorszą niewolę i jest źródłem wszelkiego zła. To zniewolniczenie serc, uczuć i myśli, zniewolniczenie czynów i działań człowieka rzutujące na każdą niemal dziedzinę życia.

 

  • Coraz częściej dochodzi się dzisiaj do przekonania, że nie ma sensu wyliczanie dzielących świat różnic, natomiast wielka mądrością jest wynajdywanie takich mocy i wartości, które jednoczą wszystkich ludzi.

 

  • Człowiek podobnie jak dojrzałe ziarno pszeniczne, musi powstać z kłosu, musi wpaść w ziemię, musi obumrzeć i dopiero wtedy wyda owoc właściwy sobie, owoc stokrotny, który się w kłosi nie pomieści.

  

  • Istnieje coraz więcej ludzi osieroconych, niedostrzeżonych, nikogo nie obchodzących, wyczerpanych, pogrążonych w beznadziejności, umierających samotnie. Naucz mnie, Chryste – naucz nas wszystkich – abyśmy się społecznie miłowali, nie słowem, ale posługą jedni drugim.

 

  • Umiejmy wyliczyć winy innych ludzi wobec nas, ale naszych win  wobec innych na ogół nie widzimy. O belce we własnym oku będziemy mówili potem lub nigdy. Najpierw wolimy zająć się pyłkiem w oku bliźniego.

 

  • Patrząc na ulice wielkiego miasta, z mnóstwem ludzi, myślę nieraz: Ileż Ojciec Niebieski ma dzieci! On wszystkie je zna i pielęgnuje, o żadnym nie zapomni. Bóg nie zna wymiaru dla Serca. To my wydzielamy serce „po aptekarsku”.

 

  • Świat współczesny coraz bardziej potrzebuje żywych przykładów miłości, zwycięzców Bożych, którzy będą szli przez ziemię w milczeniu, w poszanowaniu innych, nie złorzecząc, nie wygrażając, nie bijąc i nie stosując przemocy, ale służąc i miłując.

 

  • Wobec powszechnej bezradności współczesnego świata, pozostaje tylko Ten  - na krzyżu, z otwartym bokiem, abyśmy się mu przyjrzeli, abyśmy ujrzeli, kogo ludzie przebodli…

 

  • Wszystko we wszechświecie działa Bożą mocą. Gdy Bóg choć na jedną chwilę odmówił światu swych mocy, wszystko pogrążyłoby się w martwocie i cieniu śmierci.

 

  • Obejrzyjmy się wokół siebie i zamknąwszy oczy pomyślmy, czy jest taka osoba, która by nie zasługiwała już na to, aby jej nogi ucałować.

 

  • Smutek jest przepaścią, w której może wszystko utonąć, a pociecha jest podaną dłonią, która wyciąga z przepaści. My mamy wyciągać z przepaści a nie popychać w nią.

 

  • Każda prawdziwa miłość musi mieć swój Wielki Piątek. To nie krzyż się chwieje, to świat się chwieje i toczy – Krzyż stoi!

 

  • Wewnętrzne życie polega na doznawaniu miłości od Boga samego i okazywaniu – na miarę naszych skromnych, słabych możliwości – miłości Bogu.

 

  • Gdziekolwiek jesteśmy i jakikolwiek zajmujemy urząd czy stanowisko – zobowiązani jesteśmy do apostołowania i upominania się o prawa Chrystusa. Wszędzie mamy być apostołami.

 

  • Bóg tak w świecie działa, że im czasy są bardziej pyszne, butne, zarozumiałe i pewne siebie, tym pokorniejsze sługi światu posyła.

 

  • Najwięcej wolności mamy w kontakcie z Bogiem; jest ona tak wielka, że możemy się oprzeć lub poddać całej miłości Boga.

 

  • Wszyscy postulujemy sprawiedliwość, domagamy się jej dla siebie, ale nie zawsze myślimy o tym, że innym musimy ją świadczyć.

 

  • Z własnego doświadczenia poznajemy, że bez życia religijnego, albo w jego zakłóceniu, nasze życie osobiste staj się ciężkie i trudne.

 

  • Każdy człowiek musi być wrażliwy na obfitość darów Bożych i ma im nadawać  właściwy sens, przez właściwe zrozumienie celowości rzeczy.

 

  • Miłość ma w sobie przedziwną ruchliwość i zdolność rodzenia „nowego”; nawet grób rozwali i pieczęć rozerwie, aby wybiec na świat i wieścić nowe życie.

 

  • Będziemy czekali cierpliwie na akty pogłębiające naszą miłość chrześcijańską wobec naszych braci ze wszystkich wspólnot chrześcijańskich, aby nasza miłość doszła, na ile to możliwe, jak najbliżej do ideału miłości, jak widzimy w jedności trynitarnej. To nie jest poezja, ale stojąca we drzwiach rzeczywistość, której obecność jest warunkiem uratowania rodziny ludzkiej.

 

  • Luzie, którzy codziennie na nas patrzą, zawsze coś wypatrzą… Nie zawsze się im wszystko podoba, choćby to nawet było dobre. Znosić to cierpliwie i przyjmować spokojnie, jest wielką umiejętnością, mądrością i warunkiem wewnętrznego spokoju.

 

  • Bóg w swoim wielkim miłosierdziu nawet swoją sprawiedliwość obraca w miłość i sprawia, że przez niejedną słabość lepiej poznajemy dobroć Boga i godność człowieka.

 

  • Przykazanie miłości bliźniego musimy odnieść do wszystkich. Mniejsza z tym, czy wierzą czy nie wierzą, czy nas kochają czy nie. Wszyscy mają prawo do naszej miłości.

 

  • Tylko człowiek „własny” wprowadza podział na „moje”, „twoje” i „ich”, człowiek Boży zawsze cały jest wszystkich, bo wszystkich kocha Bogiem, nie sobą.

 

  • Jakże dziwne są drogi Boże! Jak człowiek odpowiedzialny jest za to, aby nadstawić ucho ku Bogu, który szuka i który przemawia.

 

  • Czy nie dlatego jest wokół nas tylu głodnych, żyjących w niedostatku i nędzy, że modlitwa nie wysubtelniła naszej wrażliwości na głodne usta i oczy.

 

  • Obyśmy w poszukiwaniu sprawiedliwości nie spodleli! A można spodleć przez dochodzenie swego za wszelką cenę. Okazujemy raczej miłosierdzie, które przewyższa wszelką sprawiedliwość.

 

  • Dla rodzaju ludzkiego pouczającym jest to, że słowo trzeba rodzić z przygotowanego serca, bo tylko w takim sercu jest wewnętrzna, istotowa prawda. A służyć Bogu, to znaczy służyć Prawdzie.

 

  • Nigdy nie możemy dopuścić do tego, aby w naszym rozumieniu ktoś był do tego stopnia mało wart, iżby nasza „królewska dostojność” nie mogła schylić się do jego nóg.

 

  • Trzeba współczesnemu człowiekowi wiecznie zapędzonemu i zagonionemu nieustannie przypominać postać Boga-Człowieka, który jednoczy sprawy Boże i ludzkie, aby sprawom ludzkim nadawać sens Boży.

 

  • Nie trzeba ciągle innych ganić, karcić, wytykać. Należy zawsze odwoływać się do Bożych wartości, które są w każdym człowieku, chociażby ten człowiek był najbardziej sponiewierany i zniszczony.

 

  • Pochwała i uwielbienie to najbardziej szczytna modlitwa, odpowiadająca woli Boga, jest to zarazem modlitwa najbardziej pozytywna. Przez żadną inną modlitwę tak się nie sycimy, jak przez modlitwę pochwalną.

 

  • Na człowieka sytego pracują setki głodnych, niedożywionych, wyzyskanych, żyjących w poczuciu krzywdy społecznej, niesprawiedliwości i doznanego zawodu; są to ludzie, o których nie wolno zapominać, gdy siadamy do stołu.

 

  • Wystarczy mieć tylko jedną cnotę – miłość, a można się nie martwić, o wszystkie inne. Wszystkie cnoty są niczym jeżeli nie ma miłości, a jeżeli jest miłość wszystkie inne mieszczą się w niej.